|
|
|
|
25 września 2020r.DziękujemyDzisiaj chciałem napisać o tych, których nie widać, a są między nami i bardzo chcą pomagać. Wbrew pozorom bardzo dużo jest takich osób, ale na tym turnusie jedna z nich jest wyjątkowa. Jest nią Żaneta Zelisko (na zdjęciu to ta sympatyczna brunetka, po prawej stronie), uczennica szkoły branżowej w Zbąszyniu. Do nas przyjechała uczyć się zawodu w zakresie przedmiotów zawodowych w zawodzie kucharza. Co takiego nadzwyczajnego jest w jej zachowaniu? Uczy się? Po to tu przyjechała, więc nie tylko o to chodzi. Jest uprzejma i miła? Każdy normalny człowiek jest taki, więc chyba nie tylko o to chodzi.Żaneta jest koleżeńska, pracowita, gotowa do pomocy, bezinteresowna i lubi pomagać w każdej inicjatywie. To uśmiechnięta osoba, od której nie usłyszy się niczego w stylu: „…nie mam czasu…”, „…nie chce mi się…”, „…co będę z tego miała?...”. Kronika Internatu ze wszystkimi informacjami o pierwszym turnusie to m. in. jej dzieło i Estery Borowczak. Jest jeszcze jedna rzecz, którą widać jaskrawo w zachowaniu Waszej Koleżanki. Żaneta szanuje swoje koleżanki, kolegów, wychowawców i, siłą rzeczy… mnie również… ;-) Niech ta notatka będzie również miejscem do podziękowania za pracę i współpracę Młodzieżowej Radzie Internatu: Esterze Borowczak, Kubie Danielewiczowi i Martynie Nowickiej. Współpraca z Wami jest zaprzeczeniem opinii, że młodzież nie potrafi się zachować. Wy wiecie, a Wasza postawa jest przykładem dla innych. K. Widera  
|
|
|
Witrynę redaguje: Paweł Zawieja